Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2013

Astor nawilżająca szminka w kredce Soft Sensation Lipcolor Butter Nawilżająca pomadka do ust w pisaku

Obraz
Dziś przedstawiam Wam także nowość, którą wygrałam w konkursie na facebooku. To innowacyjna szminka Astor. Jak reklamuje ją producent - 3 w 1-  szminka, balsam oraz błyszczyk (kolor + nawilżenie + połysk). Pierwsze wrażenie - ładne eleganckie opakowaniez szerszą zatyczką (boję się, że może się zsuwać w torebce, na razie nie było jednak z tym problemu). Zapach - piękny, lekko waniliowy. Kształt tradycyjnej szminki. Aplikacja kosmetyku jest czystą przyjemnością. Łatwo się go rozprowadza i równomiernie nakłada się go na usta. Moja szminka jest w odcieniu 009 Bumt Rose i jestem tym kolorkiem zachwycona.  Oto moje usta bez szminki: a tak wyglądają po jej nałożeniu: Usta stały się pełniejsze, błyszczące (chociaż nie tak mozno jak po nałożeniu zwykłego błyszczyka)  i dobrze nawilżone. Mimo, że kolor na ustach nie wytrzymał zjedzenia przeze mnie obiadu, mam wrażenie, że usta są lepiej nawilżone i przyjemniejsze w dotyku. Usta się nie kleją i wyglądają naprawd

Miss Selene Mini Lakier do paznokci

Obraz
Ostatnio dostałam od szwagierki błękitny lakier do paznokci Selene, ja kupiłam jej wówczas fioletowy ;) Wcześniej wybrałam jeszcze odcień czarny tego lakieru z delikatnym brokatowym akcentem w kolorze granatowym. Dopiero niedawno miałam okazję wypóbować oba lakiery. Błękit urzekł mnie już dawno, a czerń miała być przeznaczona na wesele koleżanki, jednak po głębszym namyśle, stwierdziłam, że na wesele ten kolor nie będzie zbyt odpowiedni. Błękitnego lakieru na paznokciach nie zdążyłam sfotografować, bo musiałam go szybko zmyć. Wyglądał cudownie, ale utrzymał się tylko 1 dzień pomimo zastosowania utwardzacza UV Eveline. Masakra :( Wczoraj pomalowałam paznokcie czernią z granatowymi refleksami: Kolor również bardzo przypadł mi do gustu, tym bardziej, że osobiście wolę na paznokciach mieć ciemne lakiery. Nałożyłam dwie warstwy, po nich utwardzacz z Eveline i niestety lakier nie wyschnął dobrze zanim położyłam się spać, a paznokcie malowałam dobre 1,5 godziny przed

Biorę udział w konkursie u Makijażowo

Obraz
Polecam Wam Kochani rozdanie rocznicowe na blogu Makijażowo: http://makijazzowo.blogspot.com/2013/09/konkurs-rozdanie-rocznicowe.html Do wygrania super nagrody - masa kosmetyków! Trzymam kciuki za Was i za siebie, bo taki zestaw to marzenie!

Przeprowadzka

Dawno mnie tu nie było... Musicie wybaczyć, ale ostatnie dwa tygodnie to były chyba najcięższe dwa tygodnie w moim życiu. Pomimo urlopu, pracowałam z mężem w pocie czoła. Wykańczaliśmy nasze pierwsze mieszkanko. Szlifowanie okien, malowanie,wprowadzanie się do kuchni, pakowanie w kartony i rozpakowywanie. Mycie, szorowanie, sprzątanie... tak mijały mi ostatnie dni. A ile jeszcze przed nami! ;) Na szczęście jesteśmy już po parapetówce i emocje opadły. Możemy wreszcie zwolnić tempo i powolutku wykańczać swoje cztery kąty. No i wreszcie jest czas na odpoczynek, niestety dopiero każdego dnia po pracy... Ja wracam do testowania. Mam nadzieję, że długo nie będziecie czekać na kolejnego posta.

Post na koniec lata ;)

Obraz
Kochani w tym roku poza Jastarnią, nie udało mi się nigdzie wyjechać. Na 5 dni nad morzem, mogłam opalać się zaledwie przez jeden. Pod koniec lata udało mi się wygrać zestawy kosmetyków do opalania ;-) Z www.cosmo.pl dostałam kosmetyki Lancaster wraz z ręcznikiem i torbą plażową: Bardzo się ucieszyłam, bo nigdy wcześniej nie miałam okazji testować takich ekskluzywnych kosmetyków do opalania.  Wczoraj dotarł do mnie zestaw kosmetyków Avon: Nawilżający samoopalacz o tropikalnym zapachu do skóry twarzy i ciała o jasnej karnacji Złocisty balsam wzmacniający opaleniznę Naprawczy krem ochronny do twarzy dla skóry wrażliwej SPF 50 Nawilżający spray ochronny SPF 15 Olejek w sprayu wzmacniający opaleniznę Fajnie :) Szkoda tylko, że kosmetyki dotarły po moim wyjeździe, a poza nim nie miałam czasu na "opalankę". Wcześniej używałam sprayu po opalaniu z Avon i byłam zadowolona. Na testy tych kosmetyków będzie trzeba poczekać pewnie niecały rok... Ostatn

Nawilżający balsam do ciała pod prysznic Nivea

Obraz
Na facebooku (fanpage Nivea Polska)  była niedawno akcja "Niebieska rewolucja". Do wygrania było 1000 balsamów po prysznic Nivea do testowania. Oczywiście wzięłam udział. napisałam krótką wypowiedź konkursową, powiedziałabym bez polotu, ale udało się! Balsam wygrała także moja szwagierka oraz przyjaciółka. Mam nadzieję, że także wiele z Was otrzymało produkt do testowania. Oto moja opinia: Z regularnością stosowania balsamu do ciała po kąpieli rzeczywiście mam zawsze problem. Nie chce mi się go rozsmarowywać, czekać aż się wchłonie, a zimą przeraża mnie ochłodzenie skóry po nałożeniu kosmetyku. Od razu mam gęsią skórkę i wskakuję pod kołdrę, mimo, że balsam jeszcze się nie wchłonął. Z chęcią sięgnęłam po balsam pod prysznic Nivea (otrzymałam ten biały do skóry normalnej i suchej). Po umyciu, nałożyłam nowy kosmetyk Nivea. Ma delikatny zapach (charakterystyczny dla kosmetyków tej marki) i dość rzadką konsystencję, ale dzięki temu łatwo się go nakłada, jednak czasem wypływa z