Avon After Sun - Złocisty Balsam Wzmacniający Opaleniznę
Dziś mam dla Was opinię kosmetyku, który nie jest na czasie. Opalanie w tym roku raczej się skończyło, no chyba, że ktoś wyjeżdża w tej chwili do ciepłych krajów lub jak ja skorzystał z solarium. W solarium nie byłam od dobrych 3 lat. Postanowiłam się wybrać, ponieważ w piątek idę na wesele przyjaciółki, a moja sukienka jest dość jasna i nie chciałabym się z nią zlewać. 6 minut wystarczyło, żebym miała poparzone cztery litery ;-) Reszta skóry w kilku miejscach dawała oznaki lekkiego ściągnięcia. Sięgnęłam więc po kosmetyk, który został mi po lecie nietknięty- Avon After Sun - Złocisty Balsam Wzmacniający Opaleniznę. Kosmetyki After Sun kojarzą mi się najczęściej z ukojeniem rozgrzanej skóry i łagodzeniem objawów drobnego poparzenia, a także wzmocnieniem efektu opalenizny. W tym przypadku balsam bardzo dobrze potęguje odcień opalenizny. Niestety głównie za sprawą sporej ilości iskrzących się drobinek, za którymi nie przepadam (kosmetyk wygrałam w konkursie, więc nie był to ...